IV Turniej OSSC pod patronatem firmy Intel « serwis ligowy i turniejowy squashmasters.pl

IV Turniej OSSC pod patronatem firmy Intel

WK 2005-09-05 08:25:38
sobota, 27 sierpnia, Wilanów – Klub Sinus
Finałowy IV Turniej cyklu Optimus Summer Squash Cup pod patronatem firmy INTEL

Najpierw oficjalnie
serdeczne dziękuję wszystkim firmom – których wkład uatrakcyjnił wakacyjny puchar lata, a w szczególności dziękuję za owocną współpracę patronom poszczególnych etapów cyklu – firmom: LG, MSI, SAMSUNG i INTEL

A największe brawa należą się oczywiście firmie OPTIMUS SA.

a teraz kilka słów prywatnie ode mnie (jako organizatora)
bardzo serdecznie dziękuję wszytkim osobom, których pomoc i starania doprowadziły do realizacji pierwszego w Polsce fajnego cyklu turniejów pod patronatem polskiej markowej firmy (OPTIMUS SA).
Szczególne podziękowania należą się Mariuszowi Manowskiemu i Bogusiowi Góralowi z firmy Optimus SA.
Jestem też bardzo zadowolony ze współpracy z Radkiem Lutkowskim reprezentującym w Polsce firmę TECNIFIBRE.
Większość zdjęć wykonanych podczas turniejów zawdzięczam Robertowi Romańskiemu, któremu kontuzja niestety umiemożliwiła start we wszystkich turniejach – a na pewno byłby w czołówce.
Serdeczne podziękowania dla Wojtka Radomskiego (Coca-Cola), Julka Birmana (PILOT), Tomka Dzwonkowskiego (Red Bull), Maćka Privitery (SICILVINO), Eli Abramczuk, Marty Starosty i Moniki Semik (radiostacja), chłopaków ze squash.com.pl, Roberta Kandefera i Piotrka Górskiego z Warszawskiego Kuriera Sportowego. Wielkie dzięki dla wszystkich, dzięki którym światło dzienne ujrzały moje pomysły (np. takie jak turniejowy T-shirt). Mam nadzieję, że niedociągnięcia (zdarzyło się kilka podczas czterech turniejów) nie były zbyt wielkie i nikogo nie uraziły.
Zapraszam wszystkich chętnych do ewentualnej współpracy przy organizacji dalszych imprez.

Warto powiedzieć, że w czterech turniejach które składały się na cykl OPTIMUS SUMMER SQUASH CUP wzięło udział 102 zawodników (w tym 5 pań a najlepsza zajęła 15 miejsce!!!!). Przez dwa wakacyjne miesiące na 5 kortach w wilanowskim Sinusie rozegrano łącznie 470 meczy. 47 osób zagrało w cyklu po raz pierwszy, 26 osób zagrało 2-krotnie, 19 osób 3- i 10 czterokrotnie. W turniejach zagrali (poza krajowcami) reprezentanci Algierii, Czech, Rosji, Turcji, Francji i Hiszpanii. Spoza Warszawy mieliśmy gości z Krakowa, Bielska Białej, Wrocławia, Poznania, Łodzi, Płocka i Żywca. Najmłodsi uczestnicy mieli po 17 lat i plasowali się w czołówce stawki zawodników, najstarszy uczestnik miał lat 55 i też nie grał “ogonów”.

A teraz komunikat specjalny dla uczestników cyklu nieobecnych podczas finałowego turnieju:
Niestety, nie będzie powtórzenia losowania notebooka Optimusa dla tych osób, które grały w turniejach nr 1, 2 i 3 cyklu a nie były na turnieju finałowym, za to te osoby nadal mają do odbioru pamiątkowe koszulki turniejowe w promocyjnej cenie 5 zł. Przypominam, że stylizowane logo cyklu zawiera nazwiska wszystkich uczestników. Na zamówienia mailowe wilanowski.turniej.squasha@wp.pl lub sms-owe (501 160 522) czekam do piątku 2 września, po tym terminie kieruję je do wolnej sprzedaży w cenie 20 zł za sztukę. To także informacja dla wszystkim osób – którym odmówiłem sprzedania drugiej i trzeciej koszulki.

### ### ### ### ### ### ### ### ### ###

Turniej rozpoczęło o godzinie 9 losowanie, które miało kluczowe znaczenie dla kandydatów do zdobycia pierwszego miejsca w całym cyklu turniejów. Okazało się, że Patrik Neuwirth aktualny numer 11 w Czechach wpadł na połówkę Wojtka Nowisza a Tomas Hrazsky nie ma w swojej połówce mogących mu zagrozić przeciwników. Piszę o tym, ponieważ w dowolnym turnieju, który jest rozgrywany w Polsce, ewentualny udział zawodnika z pierwszej dwudziestki w Czechach stawia pod dużym znakiem zapytania możliwość wygrania takiego turnieju przez polskiego zawodnika. Na dzień dzisiejszy tylko Andrzej Wierzba (albo być może Marcin Kozik) jest w stanie wygrać/zremisować z Tomasem Hrazskym a trzeba w tym momencie nadmienić, że Tomas jest aktualnie notowany w Czechach na miejscu 25-ym. Patrik Żak (startował w turnieju nr 3) jest na miejscu 18 a Patrik Neuwirth jest na miejscu 11.

Ze względu na niewielką (;-))) ilość kortów w Sinusie (w stosunku do zgłoszonych zawodników) musiałem ograniczyć liczbę rozgrywanych meczy. Każdy uczestnik miał możliwość rozegrania conajmniej 3 meczy, niestety – absencja zgłoszonych zawodników spowodowała, że kilka osób miało wolne losy (a więc mniej meczy) w II i III rundzie.

Poniżej łączny diagram meczowy pierwszej i drugiej rundy turnieju dzięki którym dokonał się podział zawodników na 4 finały A, B, C i D.

Trzecia runda odbywała się w podziale na cztery finały:
– Finał A o miejsca 1-16 rozgrywany do końca o każde miejsce;

– Finał B o miejsca 17-32 rozgrywany o miejsca 17, 19, 21, 23 i 25;

– Finał C o miejsce 33 rozgrywany pucharowo (przegrywający mecz odpada);

– Finał D o miejsce 49 rozgrywany pucharowo (przegrywający mecz odpada).

Największe emocje wzbudził oczywiście finał A chociaż w pozostałych też nie zabrakło emocjomujących pojedynków. Ten finał rozgrywany był o każde miejsce, co miało znaczenie dla osób aspirujących do pierwszej dziesiątki łącznej klasyfikacji (cyklu) premiowanej nagrodami. Finał był godny zakończenia.
Mecz pomiędzy dwoma czeskimi zawodnikami. Tomas Hrazsky – aktualny nr 25 Česká Asociace Squashe (wygrał kolejno z: Pawłem Kozłowskim (2:1), Adamem Kowalikiem, Marcinem Wójcickim i Łukaszem Nitką) oraz Patrik Neuwirth – aktualny nr 11 Česká Asociace Squashe (pokonał Jacka Ładnego, Kamila Dominiaka, Wojtka Nowisza (2:1) Rafała Rykowskiego, Jacka Kalinowskiego). Fantastyczny mecz rozgrywany był na szczelnie wypełnionym publicznością korcie nr 5.
Pierwszego seta wygrał Tomas 11:8, W drugim udało mu się uzyskać tylko jeden punkt i był remis. W trzecim znowu wygrał Tomas do 6 punktów i wystarczyło wygrać trzeciego seta a mecz zakończyłby się wynikiem 3:1. Ale Patrik zmobilizował się (jak mówili świadkowie) odbył sam ze sobą kilka poważnych dyskusji i wygrał czwartego seta 11:6 doprowadzając do remisu 2:2.
Patrik Neuwirth mógł ten mecz i Turniej wygrać, miał właściwie juz wygrany mecz. Jednak taktyka Tomasa Hrazskiego regenerowania sił po każdym wygranym secie co sprawiało iż przegrywał kolejnego dość gładko okazała się kluczowa. W koncówce piątego seta gdy Patrikowi brakowało juz sił żeby wykorzystać swoja wyraźną przewagę punktową Tomas Hrazsky systematycznie powiększając swój dorobek punktowy wygrał na przewagi po dość emocjonującej koncówce.
Najpierw prowadził Patrik 7:2. Miał pierwszą piłkę meczową przy stanie 10:8, nie wykorzystał tej szansy i ostatecznie przegrał tego seta 14:12 a mecz 2:3.

Mecz o 3 miejsce odbył się tuż przed finałem i od jego wyniku zależało bardzo wiele, Jacek Kalinowski w przypadku wygranej z Łukaszem Nitką, poza nagrodą za miejsce trzecie stanąłby na drugim miejscu klasyfikacji łącznej OPTIMUS SUMMER SQUASH CUP. Ta stawka spowodowałą, że na korcie nr 3 panowała szczególnie gorąca atmosfera. Mecz był bardzo zacięty, w obu setach decydowały przewagi. W pierwszym secie najpierw Łukasz wyprowdził wynik na 9:5, Po czym stracił 5 punktów z rzędu i Jacek miał piłkę setową (10:9), nie wykorzystał jej i chwilę później seta mógł wygrać Łukasz(11:10) ale tego nie zrobił dając szansę Jackowi (12:11) i ostatecznie wygrał tego seta 14:12. W drugim secie gra była równie wyrównana. Końcówka jednaki należała do Łukasza, który w drugiej próbie przełamał Jacka i zwyciężył seta 12:10 i mecz 2:0. Przegrana Jacka dała Wojtkowi Nowiszowi drugie miejsce w klasyfikacji ogólnej. Wojtek wyprzedził Jacka o 14,5 punktu.

Mecz o miejsce piąte z Rafałem Rykowskim wygrał Marcin Wójcicki (2:1). Miejsce siódme zajął po także trzysetowym meczu z Jean-Baptiste Moutonem – Mateusz Morgiewicz. Ta wygrana dała Mateuszowi w łącznej klasyfikacji miejsce czwarte (o 11 punktów przed Marcinem Wójcickim) premiowane rakietą firmy TECNIFIBRE).
Mecz o miejsce dziewiąte miał podtekst historyczny, było to już trzecie spotkanie Maćka Sikorskiego i Wojtka Nowisza. Ich pierwszy mecz to finał pierwszego turnieju LG wygrany przez Wojtka po pięciu setach; drugi mecz grali między sobą już w drugiej rundzie drugiego turnieju MSI – wygrał Wojtek (2:0), Trzeci mecz (po bardzo wyrównanej grze) znowu wygrał Wojtek 2:0.
W pozostałych meczach finału A o miejsce 11 – Robert Romański pokonał Jurka Szyszaka 2:1; o miejsce 13 – Adam Kowalik wygrałz Piotrem Samborskim a w meczu o miejsce 15 Jacek Grochowina wygrał z Bartkiem Świerczyńskim (2:1).

W finale B triumfował Kamil Dominiak przed Waldkiem Kobusem, trzecie miejsce (19) zajął Marek Godula przed Piotrem Gorzelakiem. Na miejscu 5 (21 uplasowałsię Adam Karp po trzysetowym boju ze Sławkiem Nowiszem, miejsce 7 (23) oddał walkowerem Jacek Szubert Marcinowi Stanikowi. Ostatnie miejsce o które toczył się bój dostał Paweł Kozłowski od Tomkia Bąka po krótkim meczu.

W finale C (rozgrywanym pucharowo) bezkonkurencyjny był Jacek Ładny – wygrał z Wackiem Staszkiewiczem.

W finale D (rozgrywanym pucharowo) zwyciężył Artur Łukasiewicz pokonując Marka Drabika.

Zaraz po zakończeniu ostatniego meczu wszyscy widzowie i zawodnicy przenieśli się do części barowej klubu, gdzie czekał na nich skromny poczęstunek oraz wsparcie piwne. W tym czasie gdy goście jak szarańcza czyścili bufet na zapleczu trwały obliczenia kolejności końcowej w łącznej klasyfikacji. Dzielnie zbierający wyniki podczas turnieju Magda i Maciek stanęli jednak na wysokości zadania i po 30 minutach można było wypuścić biały dym i powiedzieć: mamy zwycięzców.
Rozpoczęła się uroczysta dekoracja zwycięzców i losowania laureatów.
Jako pierwszy punkt programu rozstrzygnęliśmy konkurs wiedzy o turniejach squasha. Najbliższy trafienia był Piotrek Korzniakow (jak sam przyznał wystarczyło uważnie przeczytać informacje podane w zapowiedzi turniejowej) i miał też szczęście w losowaniu. Szczęśliwą liczbą było 3263. Tyle meczy rozegrano w 44 turniejach rozegranych od I Mistrzostw Polski Squash Masters 2003 do 13 sierpnia 2005. Wszystkie te turnieje wiąże osoba organizatora piszącego te słowa. Poza Piotrkiem Korzniakowem najbliżej byli jeszcze Piotr Samborski i Artur Łukasiewicz a o włos odpadł Sławek Nowisz któremu zabrakło kilku meczy by wziąć udział w losowaniu.
Następnie zajęliśmy się dekoracją zwycięzców turnieju i całego cyklu. Czyli po kolei laureaci finałów D, C B i A Turnieju Intela. A zaraz potem dekoracja najlepszej zawodniczki – Dominiki Witkowskiej i prezentacja 10 najlepszych zawodników w całym cyklu Optimus Summer Squash Cup. I tak po kolei nagrody pocieszenia za miejsca 10-5 otrzymali:
nr 10 – Przemek Gnitecki;
nr 9 – Jurek Szyszak;
nr 8 – Adam Karp;
nr 7 – Maciek Sikorski;
nr 6 – Bartek Świerczyński;
nr 5 – Marcin Wójcicki;
Dalej były już poważne nagrody:
za miejsce nr 4 Mateusz Morgiewicz dostał rakietę TECNIFIBRE Texalium 140
za miejsce 3 Jacek Kalinowski otrzymał płytę MSI P4N Diamond;
za miejsce drugie Wojtek Nowisz dostał płaski telewizor Samsung 17″ – bo tak należy nazwać monitor z kartą telewizyjną;
za miejsce pierwsze Tomas Hrazsky otrzymał okazały, tytułowy Puchar od Firmy Optimus i na dokładkę płaski telewizor LG 19″.

Na zakończenie odbyło się kilka losowań, które wzbudziły sporo emocji. Najważniejszym elementem była oczywiście redystrybucja rakiety TECNIFIBRE (model preferowany przez Thierry Lincou) oraz notebooka Optimusa. Ale najpierw losowaliśmy książkę o squashu (wiedza to potęga, a czytanie książek w języku angielskim pomaga opanować obce języki), tego problemu z pewnością nie ma Hamou Hanouche z Algierii który wylosował książkę. Potem wino sycylijskie trafiło do Łukasza Paździorka a naciągi TECNIFIBRE (z usługą serwisową gratis) do Jacka Skrockiego, Patrika Neuwirtha i Roberta Romańskiego.
Rakieta TECNIFIBRE powędrowała do Jurka Szyszaka a NOTEBOOK do Denisa Łopatina.
Na tym zakończyliśmy turniej i cykl OPTIMUS SUMMER SQUASH CUP.

Teraz pozostaje mi tylko zaprosić wszystkich chętnych na dwa następne turnieje w klubie Sinus:

17 września odbędzie się VI edycja Turnieju o Puchar Burmistrza Wilanowa – zarazem Turniej otwarcia sezonu squasha 20056/2006 w Warszawie.

24 września odbędzie się trzecia edycja Mistrzostw Polski Squash Masters – turniej dla zawodników 35+.

Oficjalna kolejność końcowa Turnieju

Finał A
1 . [ 466,0 ] [ 5 ] [ 11 ] Tomáš Hrázský
2 . [ 426,0 ] [ 5 ] [ 12 ] Patrik Neuwirth
3 . [ 396,0 ] [ 5 ] [ 10 ] Łukasz Nitka
4 . [ 373,5 ] [ 4 ] [ 8 ] Jacek Kalinowski
5 . [ 361,0 ] [ 5 ] [ 10 ] Marcin Wójcicki
6 . [ 349,5 ] [ 4 ] [ 9 ] Rafał Rykowski
7 . [ 339,0 ] [ 4 ] [ 8 ] Jean-Baptiste Mouton
8 . [ 327,5 ] [ 3 ] [ 8 ] Mateusz Morgiewicz
9 . [ 323,5 ] [ 5 ] [ 11 ] Wojtek Nowisz
10 . [ 313,5 ] [ 4 ] [ 8 ] Maciek Sikorski
11 . [ 305,0 ] [ 4 ] [ 8 ] Robert Romański
12 . [ 297,5 ] [ 3 ] [ 8 ] Jurek Szyszak
13 . [ 290,0 ] [ 4 ] [ 8 ] Adam Kowalik
14 . [ 281,0 ] [ 3 ] [ 6 ] Piotr Samborski
15 . [ 275,0 ] [ 3 ] [ 9 ] Jacek Grochowina
16 . [ 265,5 ] [ 1 ] [ 6 ] Bartek Świerczyński
Finał B
17 . [ 262,5 ] [ 5 ] [ 10 ] Kamil Dominiak
18 . [ 253,5 ] [ 4 ] [ 9 ] Waldek Kobus
19 . [ 246,5 ] [ 4 ] [ 10 ] Marek Godula
20 . [ 237,0 ] [ 3 ] [ 7 ] Piotr Gorzelak
21 . [ 230,5 ] [ 4 ] [ 9 ] Adam Karp
22 . [ 221,5 ] [ 2 ] [ 5 ] Sławek Nowisz
23 . [ 212,5 ] [ 2 ] [ 5 ] Marcin Stanik
24 . [ 202,5 ] [ 2 ] [ 4 ] Jacek Szubert
25 . [ 201,0 ] [ 4 ] [ 9 ] Paweł Kozłowski
26 . [ 192,0 ] [ 3 ] [ 7 ] Tomek Bąk
28 . [ 175,5 ] [ 1 ] [ 3 ] Grzesiek Wichrowski
28 . [ 174,5 ] [ 1 ] [ 2 ] Sebastian Kosakowski
32 . [ 145,5 ] [ 1 ] [ 4 ] Przemek Gnitecki
32 . [ 146,0 ] [ 1 ] [ 4 ] Wojtek Grunwald
32 . [ 144,5 ] [ 1 ] [ 3 ] Arek Salinski
32 . [ 144,5 ] [ 1 ] [ 3 ] Paweł Wierzbicki
Finał C
33 . [ 143,0 ] [ 5 ] [ 10 ] Jacek Ładny
34 . [ 133,0 ] [ 3 ] [ 6 ] Wacek Staszkiewicz
36 . [ 117,5 ] [ 3 ] [ 6 ] Łukasz Olczak
36 . [ 117,0 ] [ 3 ] [ 6 ] Piotr Korzniakow
40 . [ 87,0 ] [ 2 ] [ 5 ] Łukasz Paździorek
40 . [ 87,0 ] [ 2 ] [ 5 ] Jan Boboli
40 . [ 86,5 ] [ 2 ] [ 4 ] Szymon Borowiecki
40 . [ 87,0 ] [ 2 ] [ 4 ] Arnold Bryzek
48 . [ 69,5 ] [ 1 ] [ 2 ] Jarek Glina
48 . [ 70,5 ] [ 1 ] [ 3 ] Denis Łopatin
48 . [ 70,5 ] [ 1 ] [ 3 ] Sławek Jankowski
48 . [ 70,5 ] [ 1 ] [ 3 ] Jacek Skrocki
48 . [ 70,5 ] [ 1 ] [ 3 ] Krzysztof Demczyszyn
48 . [ 69,5 ] [ 1 ] [ 2 ] Marcin Niewulis
48 . [ 69,0 ] [ 0 ] [ 0 ] Andrzej Górski
48 . [ 70,0 ] [ 1 ] [ 2 ] Maciek Kliś
Finał D
49 . [ 73,0 ] [ 4 ] [ 10 ] Artur Łukasiewicz
50 . [ 69,0 ] [ 3 ] [ 6 ] Marek Drabik
52 . [ 65,5 ] [ 2 ] [ 4 ] Mariusz Manowski
52 . [ 65,5 ] [ 1 ] [ 3 ] Jan Maj
56 . [ 60,5 ] [ 0 ] [ 1 ] Dominika Witkowska
56 . [ 61,0 ] [ 1 ] [ 2 ] Przemysław Burda
56 . [ 61,0 ] [ 1 ] [ 3 ] Przemysław Dubrzyński
56 . [ 61,0 ] [ 1 ] [ 2 ] Weronika Łuczynska
62 . [ 60,0 ] [ 0 ] [ 0 ] Ania Jurkun
62 . [ 60,0 ] [ 0 ] [ 0 ] Bogusław Góral
62 . [ 60,5 ] [ 0 ] [ 1 ] Robert Wikieł
62 . [ 60,0 ] [ 0 ] [ 0 ] Hamou Hamouche
62 . [ 60,0 ] [ 0 ] [ 0 ] Armando Romero
62 . [ 60,5 ] [ 0 ] [ 1 ] Hubert Stablewski

w nawiasach: punkty, wygrane mecze, wygrane sety

Podsumowanie wakacyjnego cyklu turniejów Optimus Summer Squash Cup.

Kolejność końcowa w ramach całego cyklu Optimus Summer Squash Cup – suma trzech najlepszych wyników z czterech rozegranych imprez

Wyłącznym partnerem sportowym Cyklu OPTIMUS SUMMER SQUASH CUP jest firma Protenis – wyłączny przedstawiciel i importer TECNIFIBRE na Polskę

W czasie trwania turnieju finałowego było czynne stoisko firmowe TECNIFIBRE, gdzie było można skorzystać z maszyny serwisowej i dokonać promocyjnej wymiany naciągu w rakiecie.

Rozstrzygnięcie Konkursu
Pytanie konkursowe: ?Ile meczy rozegrano w 44 turniejach squasha które zorganizowałem od września 2003?
(były to m.inn. turnieje: Squash Masters (robione wspólnie z Pawłem “Perkozem” Kozłowskim), OPEN 40+, OWTS 2004, WTS 2004, OPEN PILOT, OWTS 2005 oraz turnieje urodzinowe).

Prawidłowa odpowiedź: 3263 mecze

najbliżej celu byli: Piotr Korzniakow, Piotr Samborski i Artur Łukasiewicz
nagrodę wylosował Piotr Korzniakow

Najlepsza zawodniczka cyklu – Dominika Witkowska zdobyła:
Klawiaturę i myszkę bezprzewodowa (Logitech(r) Cordless Desktop(r) LX 501.

3. Nagrody wylosowane w ramach cyklu Optimus Summer Squash Cup

1. Denis Łopatin wylosował Notebooka OPTIMUS M200W 14”.

2. Jurek Szyszak wylosował rakietę TECNIFIBRE firmowaną przez francuską gwiazdę squasha – Thierry Lincou (ten model został wybrany w testach przez uczestników cyklu)

3. Jacek Skrocki wylosował naciąg Tecnifibre