Najbliższy weekend (26.09) to pracowity czas przede wszystkim dla zawodników rodem z Poznania.
Jednocześnie odbędą się: w Squash Parku dwa turnieje PFS Super A oraz B+, do tego zapowiadane przez MySquash Otwarcie nowego Klubu połączone z promocyjną ofertą darmowej gry. Oba obiekty (SquashPark i MySquash) zapowiadają ponadto bogate imprezy poturniejowe.
W tym samym czasie do udziału w rywalizacji zapraszają: krakowski Atlantic na turniej B pod patronatem Dunlopa, we Wrocławiu Wojtek Kosow wabi na piąty, bezpłatny turniej OMW oraz w Warszawie ruszają turnieje o nowej dynamicznej formule Premium B.
Będzie w czym wybierać.
[16:47]
A przy okazji warto przypomnieć, że następny tydzień jest kluczowym w tym roku dla polskiego squasha.
od 1 do 3 października znowu w poznańskim SquashParku rozgrywane będą zawody ENCC 2009 w których druga liga europejska będzie walczyć o jak najlepsze miejsca. A na 4 października zapowiedziane jest dokończenie przerwanego Nadzwyczajnego Walnego Zebrania PFS. Jak wiemy – w tym dniu upływa kadencja Zarządu powołanego na początku roku i powinien nastąpić wybór nowego (a może starego?)  sternika squasowego środowiska. Co może trochę dziwić właściwie nie ma żadnej publicznej dyskusji na temat dalszego losu PFS. Nie słychać i nie widać żadnej kampanii wyborczej. Czy coś się zmieni w najbliższych dniach?
A więc przypomnijmy, że w zebraniu wyborczym (o ile zgłoszą się kandydaci na Prezesa) mogą wziąć udział wyłącznie osoby, które zarejestrowały się na sierpniowym Nadzwyczajnym Walnym w  warszawskim hotelu Mercure. Jeśli ktoś udzielił pełnomocnictwa, teraz będzie mógł osobiście wziąć udział w obradach. Warto przeczytać sprawozdanie z obrad i zapoznać się ze zmianami w Statucie – o ile ich przegłosowanie było ważne, bo jak się okazało na sali, jeden z członków PFS w rzeczywistości nie może być członkiem tegoż PFS!!! Z pewnością zainteresowani wkrótce znajdą materiały na stronie www Stowarzyszenia.
[21:09]
Problem członkostwa dotyczy Denisa Ł. który nie jest obywatelem PL, jak przykazał statut. Nie oznacza to wcale, że nie może być członkiem Zarządu a nawet jego Prezesem ale wyklucza czynne prawo wyborcze.
cdn.
pozdr/wk