Poznań. Grunwald.16-17.01.2010
MySquash LENOVO Open A+
Pierwszy w 2010 roku Turniej A+ rozegrany. Raczej bez niespodzianek, chociaż w eliminacjach OPEN padło kilka ciekawych wyników. W turnieju OPEN zagrało w sumie 49 uczestników. Wyjątkowo nielicznie obsadzone były turnieje damski i juniorski, co organizatorzy tłumaczą feriami zimowymi.
Turniej OPEN to sobota, a niedziela to turnieje Damski i Juniorski.
W turnieju Juniorskim najlepsza była Paulina Krzywicka (zajęła też drugie miejsce w turnieju Damskim. Drugie miejsce w turnieju juniorskim zajął Michał Szczepankiewicz przed Maćkiem Tobisem. Czwarty był Filip Woziwodzki a piąty Piotr Tomczyk. Na frekwencję w turnieju wpłynęły rozpoczynające się w Wielkopolsce ferie zimowe.
W Turnieju Damskim wystartowało sześć dziewcząt. Zawody wygrała Katarzyna Teinert, drugie miejsce zajęła wspomniana Paulina. Trzecie miejsce wywalczyła Zuza Sobierajewicz pokonując Ewę Buczkowską. Piąte miejsce to Katarzyna Szymankiewicz przed Katarzyną Woziwodzką.
Wersję OPEN wygrał Marcin Karwowski (finał 3/1) przed Marcinem Kozikiem i Maćkiem Maciantowiczem (mecz o trzecie miejsce 3/2 z Kamilem Dominiakiem. Jak przewidywało wielu analityków (anonimowych i nie) Marcin Nie miał wielkich problemów z wygraną tracąc w Turnieju tylko trzy sety (jeden w finale i dwa w półfinale z Kamilem). Zwycięzcy turnieju OPEN otrzymali okazałe puchary oraz przepisowe 1000 złotych (w układzie 500/300/200). Dodajmy, że na najlepsze dziewczyny w Turnieju Damskim (osiem uczestniczek) czekała taka sama kwota.
Kolejne finałowe miejsca zajęli:
Dziewiąte (B) Maciek Lubiak, siedemnaste (C) Piotrek Pakuła i dwudzieste piąte (D) – Krzysiek Samonek. Spośród zawodników, którzy odpadli w eliminacjach najlepsi byli – Norbert Stolicki (miejsce trzydzieste trzecie i premia od REHASPORT CLINICA) , oraz Maciek Jagielski (40).
Wieczorem po turnieju Huczne 25-te Urodziny obchodził Tomek Abramowski. Tomek zajął w turnieju miejsce piąte wygrywając po drodze 2/0 w klasyku budzącym emocje wśród widzów czyli meczu z Maćkiem Sikorskim.
Największym szczęśliwcem turnieju jest oczywiście Marcin Liberski, który wylosował netbooka od LENOVO.
Szczęśliwcem bis jest Tomek Banasiak, któremu przypadło miejsce po Pawle Przyłuskim w Turnieju Głównym pomimo przegranych eliminacji (Paweł nie pojawił się na turnieju choć został rozlosowany).
Mamy też pechowca – czyli Wojtka Karwowskiego, którego układ gwiazd tym razem strącił na przedostatnie miejsce pozwalając rozegrać tylko 3 mecze, a jego aspiracje były o wiele wyższe. Wojtek wygrał w finałowym meczu o 48 miejsce z Cezarym Kusy, który też rozegrał tylko trzy mecze. Drugim pechowcem był Michał Maliński, który miałby miejsce w Turnieju Głównym, gdyby dłużej poczekał………
W całym turnieju padły tylko 4 walkowery (w tym jeden kolejowy). W turnieju OPEN rozegrano 118 meczy 46 z nich trwało więcej niż przepisowe 2 lub 3 sety.
W niedzielę (17.01) w Białymstoku odbył się kolejny turniej z cyklu 4squash.pl OPEN którą prowadził ambitny podlaski animator squasha – Łukasz Brejnak. Znane są już wyniki. Wygrał – kontuzjowany Artur Gałka (Sopot) przed Krzyśkiem Stalewskim (Olsztyn) i Piotrem Bareńskim (Warszawa). Najlepszy białostoczczanin zajął dopiero siódme miejsce – Piotrek Zimnoch przed Łukaszem Brejnakiem (8). Pełne wyniki poniżej.
A już teraz zapraszam na Turnieje zaplanowane na następny tydzień (23.01) w Poznaniu (MySquash), Krakowie (Atlantic), Szczecinie (Squash Club), Wrocławiu (AWF) i Tychach (U Przewoźnika) a w szczególności na III Turniej Noworoczny, który odbędzie się w Warszawskim Squash City.
Wracając do LENOVO A+
Oto pełne wyniki Turnieju MYSQUASH OPEN
Drabinka Turnieju Damskiego
Drabinka Turnieju Juniorskiego
Drabinka Turnieju OPEN
I reminiscencje fotograficzne. Ponieważ miałem przyjemność grania w turnieju a nie organizowania (tym zajmował się Błażej Rudnicki), stąd więcej czasu, który poświęciłem na uwiecznienie uczestników. Co wyszło to poniżej a także na moim profilu na Facebooku.
Warszawa SQUASH CITY
sobota 2 stycznia 2010 ==================
Fotografie poniżej – dostałem od Renaty Zarzyki i Andrzeja Sobola – serdecznie dziękuję
Wyniki pierwszych w 2010 roku weekendowych zmagań turniejowych.
W 2010 roku analizować możemy tylko jeden turniej squasha. W warszawskim Squash City spotkali się: osiem zawodniczek i trzydziestu zawodników by rozegrać Pierwszy w 2010 NoworocznyTurniej Squasha.
W przypadku turnieju OPEN był to poziom B2. Turniej nawiązywał do rozgrywanych w 2009 roku efektywnych turniejów Premium. Po pierwszej rundzie Turniej Główny jako priorytetowy rozgrywany był na 4 kortach do 3 wygranych setów. Na zawody zjechało się kilku chętnych z kraju po “łatwe punkty”. Z Gliwic dojechał Artur Smoleń, z Trójmiasta: Darek Korzeniewski, Jacek Biernacki i Robert Rygiel; z Olsztyna – Krzysiek Stalewski, z Białegostoku – Łukasz Brejnak, a z Krakowa – Marcin Pokrywiński. Pozostali uczestnicy to przedstawiciele Warszawy.
Faworytem był Michał Kasperek – zgłoszony i wycofany z turnieju w ostatniej chwili.
Pierwsze miejsce zdobył po zaciętym, pięciosetowym – meczu z Marcinem Ratigowskim – Marcin Wiśniewski. Marcin W. miał o tyle łatwiej, że w pierwszej rundzie trafił na zawodnika BYE, a potem trzykrotnie wygrywał 3/1 – kolejno z Kacprem Wiśniewskim, Wojtkiem Karwowskim i Piotrkiem Bareńskim. Marcin R. musiał po drodze do finału rozegrać pełne cztery spotkania; kolejno pokonał Roberta Rygla (2/1), Artura Smolenia (3/0), Krzyśka Stalewskiego (3/2) i Darka Korzeniewskiego (3/1).
Trzecie miejsce zdobył Piotrek Bareński po meczu z (chyba nie wierzącym w swoje możliwości) Darkiem Korzeniewskim.
Niespodzianką było tylko 9 miejsce Kuby Jaworskiego – turniejowej dwójki. Kuba przegrał w drugiej rundzie (3/2) z Krzyśkiem Stalewskim – który zajął ostatecznie szóste miejsce. Kolejnym faworytem, który miał szanse a jej nie wykorzystał był Marek Jankowski – Marek zajął miejsce piąte (po wygranej z Krzyśkiem Stalewskim) a szans na zwycięstwo pozbawił go Piotrek Bareński – ostatecznie posiadacz 3 miejsca.
Finał B (o 9 miejsce) – jak wspomniałem – wygrał Kuba Jaworski – przed (bardzo dobre wyniki!!!) Wojtkiem Skublewskim i Rafałem Klimczewskim.
Finał C (o miejsce 17) miał szczególnie dramatyczny przebieg. Mecz odbywał się na korcie zewnętrznym, po dwóch setach prowadził zdecydowanie Robert Rygiel, świetnie “zaaklimatyzowany” na nowym korcie po meczu ze mną ;-(. Niestety, w trzecim secie, Robert uległ bolesnej kontuzji kolana i siedemnaste miejsce trafiło “za darmo” do Janka Cyronka. Miejsce dziewiętnaste zajął niżej podpisany.
Miejsce 25-te zdobył krakowianin – Marcin Pokrywiński. Drugie miejsce finału D (jak niektórzy mówili G) zajął Łukasz Brejnak przed Jankiem Walczukiem.
Turniej pań rozegrany został na życzenie uczestniczek w systemie grupowym. Maraton (bo każda z dziewczyn zagrać musiała po 7 meczy) wygrała Paulina Krzywicka przed Kasią Szymankiewicz i Dorotą Jargiło. Po raz kolejny Dorota zajęła trzecie miejsce pomimo wygranej ze zwyciężczynią turnieju – ale takie są meandry rozgrywek w stylu ligowym. Żadna z pań nie wyszła z zawodów bez satysfakcji sportowej. Nie było niepokonanych, a ostatecznie każda z nich była zwycięzcą, bo dotrwała do końca. Zawody zakończyły się powszechnym żądaniem zorganizowania turnieju damskiego w kolejny weekend. Jedynym warunkiem stawianym przez panie jest zrobienie turnieju w obiekcie, który posiada więcej niż 2 korty, tak by turniej nie trwał bez końca.
Pełne wyniki poniżej a ja zapraszam do przeczytania rozważań i analiz Wojtka Karwowskiego. Wojtek doprowadził do perfekcji sztukę przewidywania – w którym turnieju warto wziąć udział by awansować a przynajmniej utrzymać się w rankingu PFS. Zapewne wielu zawodników z miejsc 50-100 powinno odbyć u niego korepetycje z rachunku prawdopodobieństwa i reguł turniejowych. Owczy pęd jaki wywołuje perspektywa udziału w Indywidualnych Mistrzostwach Polski powinien napędzić Wojtkowi “klientów”. Z drugiej strony decyzja Zarządu PFS spowodowała (niezrozumiałe dla mnie) “skrócenie” sezonu. Ponieważ IMP odbędą się w kwietniu – następne turnieje A (najbardziej punktodajne) będą w zasadzie rozgrywane bez takiego parcia na efekt jak dotychczas. Oszczędni będą mogli sobie odpuścić i poczekać do początku sezonu czyli do września by nabijać punkty do kolejnych IMP. Podobnie ma się sprawa z “przyczepionymi” do turnieju seniorskiego IMP zawodów juniorskich. Wydaje się, że organizacja takiej imprezy na zakończenie a nie w środku roku szkolnego miałaby większy sens. Po pierwsze dlatego, że po dwóch dodatkowych miesiącach byłoby więcej chętnych do startu – przy tak żywiołowo rozwijających się juniorskich szkółkach squasha. Po drugie dlatego, że taka impreza jest wydarzeniem przede wszystkim dla junioró i ich opiekunów. Rozgrywana osobno nie spychałaby na margines najmłodszych a zyskałaby dodatkową oprawę. Trzeci argument to propozycja by w ramach IMP w miejsce zawodów juniorskich zorganizować z odpowiednim rozmachem kolejny (już trzeci) Turniej Dziennikarzy – tak by impreza zyskała dodatkowe zainteresowanie środowiska świata mediów, co przysporzy squashowi dodatkowych zwolenników.
A kolejny weekend zapowiada się interesująco. Piątek (8.01) to Retro Turniej w Gdyni organizowany przez Andrzeja Gołębiowskiego. Sobota (9.01) to zawody:
w Gliwicach – jak zwykle organizowane przez Artura Smolenia
w Warszawie – Turniej Noworoczny BIS – w Squash City przeniesiony z Silvy lub Tuana w związku ze szkoleniem instruktorskim prowadzonym w Kahunie przez Michała Dobrowolskiego.
w Olsztynie – Turniej Olsztyńskiej Ligi Squasha – też produkt Andrzeja Gołębiowskiego.
=== Wyniki okiem eksperta – Wojtka Karwowskiego =================
Zmiany w rankingu po pierwszym (w 2010 roku) weekendzie i łyk statystyki
Pierwsza tabelka pokazuje prognozę tygodniowego przyrostu PUNKTÓW graczy z okolic pierwszej 100-tki rankingu. Największe zdobycze wypracowali Marcin W., Marcin R. i Krzysztof S..
Jak widać 3 osoby grały w ten weekend “za darmo” (zdobyli mniej punktów niż ich 10-ty dotychczasowy turniej) – Jakub J., Artur S. i Marcin M.
Marcin Ratigowski
89,75
Marcin Wiśniewski
89,59
Krzysztof Stalewski
88,56
Piotr Bareński
69,10
Robert Łuniewski
41,02
Dariusz Korzeniewski
39,35
Marek Jankowski
34,11
Kacper Wiśniewski
32,04
Robert Grygiel
27,24
Wojciech Karwowski
17,89
Krzysztof Polończyk
13,98
Waldemar Kobus
6,93
Jakub Jaworski
-0,58
Artur Smoleń
-3,01
Marcin Mastykarz
-16,36
Druga tabelka prognozuje zmianę miejsca w rankingu. Na czele znów Marcin R. (awans o 8 miejsc), ale już Marcinowi W. drugi wynik przyrostu punktów nie przyniósł żadnego efektu w rankingu – pozostaje na 24 pozycji. Ciekawy jest przypadek Waldka K., któremu przyrost ilości punktów o prawie 7 przyniesie … spadek pozycji o 1 z 86 na 87.
Marcin Ratigowski
53
62
9
Krzysztof Stalewski
63
71
8
Robert Łuniewski
50
56
6
Piotr Bareński
36
40
4
Wojciech Karwowski
45
49
4
Dariusz Korzeniewski
34
36
2
Robert Grygiel
85
87
2
Marek Jankowski
32
33
1
Krzysztof Polończyk
72
73
1
Marcin Wiśniewski
24
24
0
Kacper Wiśniewski
70
70
0
Marcin Mastykarz
83
83
0
Waldemar Kobus
87
86
-1
Jakub Jaworski
33
32
-1
Artur Smoleń
49
47
-2
Jak wiadomo statystyka służy głównie do takiego przetworzenia danych, aby udowodnić z góry założoną tezę. Zgodnie z tą zasadą powstała 3 klasyfikacja pokazująca kto najefektywniej przełożył zysk punktowy na ilość miejsc awansu w rankingu.
Bezapelacyjnym zwycięzcą okazał się … Wojtek K. (Master of Excel), któremu wystarczyło tylko 4,5 punktu na awans o każdą z 4 pozycji.
Dużo gorsze wyniki uzyskali Robert Ł. (6,8) i Marek J. (34,1 – BARDZO niefektywne użycie punktów ;-)).
I co z tego, że obydwaj wygrali z Wojtkiem na korcie 😉
Wyniki ostatnich w 2009 roku weekendowych zmagań turniejowych.
Ostatni turniejowy weekend przeszedł przez 5 miast. Przeszedł i pozostawi zapewne ślady na najbliższym rankingu PFS, który opublikowany będzie we wtorek.
Analizę omawiającą wyniki turniejowe w kontekście rankingu przygotował Wojtek Karwowski (przy okazji Wojtek po warszawskim turnieju spadł o jedno miejsce w rankingu czyli zagrał “za darmo” uzyskując wynik gorszy od dotychczas uzyskanych (najlepszych dziesięciu rezultatów w rozliczanych turniejach).
A poniżej prognozowany ranking PFS
prognoza
poprzednie
miejsce
zmiana
Zawodnik
1
1
0
Wojciech Nowisz
2
3
1
Marcin Karwowski
3
2
-1
Maciej Maciantowicz
4
4
0
Marcin Kozik
5
5
0
Kamil Dominiak
6
6
0
Maciej Sikorski
7
7
0
Paweł Szostek
8
8
0
Łukasz Nitka
9
9
0
Tomasz Abramowski
10
11
1
Maciej Lubiak
11
10
-1
Grzegorz Leśniański
12
12
0
Wojciech Kaźmierowski
13
13
0
Daniel Jaworowicz
14
14
0
Waldemar Paturej
15
17
2
Krzysztof Pieńkowski
16
15
-1
Marcin Liberski
17
16
-1
Piotr Wałek
18
20
2
Mateusz Kotra
19
22
3
Michał Kasperek
20
18
-2
Wacław Staszkiewicz
21
19
-2
Marek Szymanowski
22
21
-1
Szymon Wolek
23
24
1
Piotr Pakuła
24
23
-1
Marcin Wiśniewski
25
31
6
Grzegorz Gigoń
26
25
-1
Paweł Przyłuski
27
28
1
Artur Gałka
28
26
-2
Jacek Kalinowski
29
27
-2
Tomasz Gałecki
30
29
-1
Tomasz Bolechała
31
30
-1
Piotr Samborski
32
33
1
Jakub Jaworski
33
34
1
Marek Jankowski
34
32
-2
Michał Dobrowolski
35
37
2
Piotr Pach
36
36
0
Dariusz Korzeniewski
37
38
1
Tomasz Rusinowski
38
35
-3
Adam Kowalik
39
41
2
Tomasz Bosakowski
40
40
0
Piotr Bareński
41
39
-2
Bartosz Świerczyński
42
42
0
Michał Grzybowski
43
45
2
Sławomir Połeć
44
43
-1
Marcin Herzog
45
44
-1
Jakub Żukrowski
46
46
0
Piotr Chocholski
47
52
5
Artur Smoleń
48
47
-1
Wojciech Karwowski
49
49
0
Maciej Kondziołka
50
48
-2
Adam Michańków
51
51
0
Giovanni Strazzacappa
52
58
6
Adam Ciempka
53
50
-3
Daniel Czajczyński
54
53
-1
Jarosław Glina
55
54
-1
Damian Kędziora
56
57
1
Robert Łuniewski
57
55
-2
Grzegorz Kwiatkowski
58
71
13
Rafał Rykowski
59
56
-3
Michał Maliński
60
61
1
Robert Grochowski
61
63
2
Tomasz Banasiak
62
59
-3
Kamil Kuźmiński
63
60
-3
Grzegorz Sławiński
64
66
2
Marcin Ratigowski
65
69
4
Grzegorz Multan
66
62
-4
Dominika Witkowska
67
67
0
Maciej Kliś
68
65
-3
Michał Wróbel
69
64
-5
Andrzej Gołębiowski
70
68
-2
Kacper Wiśniewski
71
87
16
Krzysztof Stalewski
72
70
-2
Maciej Górski
73
72
-1
Piotr Kania
74
73
-1
Krzysztof Polończyk
75
74
-1
Mirosław Łobos
76
76
0
Denis Łopatin
77
77
0
Łukasz Stachowski
78
75
-3
Andrzej Wierzba
79
78
-1
Rafał Drygalski
80
89
9
Bogdan Lenda
81
80
-1
Artur Jaksik
82
79
-3
Karol Maciejewski
83
81
-2
Zbigniew Karpiński
84
82
-2
Marcin Mastykarz
85
85
0
Łukasz Szumilas
86
84
-2
Damian Maliński
87
91
4
Waldemar Kobus
88
88
0
Anna Jurkun
89
83
-6
Krzysztof Samonek
90
86
-4
Robert Grygiel
91
92
1
Jerzy Szyszak
92
90
-2
Jacek Wasiela
93
93
0
Artur Łukasiewicz
A już teraz zapraszam na Turniej Otwarcia 2010 roku zaplanowany na 2 stycznia 2009 w warszawskim Squash City. Będzie to turniej Premium o specjalnie rozszerzonej formule.
Szczegóły na stronie turniejowej.
Wszystkim bez wyjątku życzę udanych i wesołych świąt niezależnie od miejsca w którym je spędzicie.
pozdr/wk
PAJAMAD (Budzistowo/Kołobrzeg) Świąteczny Turniej [B3]
1. Piotr Pakuła, 2. Artur Gałka, 3. Darek Korzeniewski, 4. Robert Rygiel
Squash Park (Poznań) Turniej Gwiazdkowy [C3]
1. Daniel Jaworowicz, 2. Marcin Herzog, 3. Marek Szymanowski, 4. Grzegorz Kwiatkowski
Squash Ball (Gliwice) Silesia Squash Cup [B0]
1. Grzegorz Gigoń, 2. Michał Kasperek, 3. Mateusz Kotra, 4. Tomek Bosakowski
AWF (Wrocław) SQUASH OPEN II. Mistrzostwa Dolnego Śląska [B3] 1. Rafał Rykowski, 2. Jacek Szubert, 3. Adam Ciempka, 4. Michał Zelmozer
Squash City (Warszawa) 7 Choinkowo-Gwiazdkowy Turniej Premium [B2]
1. Krzysztof Pieńkowski, 2. Krzysztof Stalewski, 3. Kuba Jaworski, 4. Marek Jankowski
pozdr/wk
===============================================
Warszawa
Wyjątkowo bogaty weekend jak na termin, w którym jest turniej A+.
POZNAŃ to dwudniowe zawody Squash Park Classic z najwyższą klasą jakości A+.
Turniej OPEN wygrał MARCIN KARWOWSKI (!!!po raz pierwszy ale czy ostatni?) w finale z WOJTKIEM NOWISZEM (przegrana nie świadczy jeszcze o detronizacji mistrza Polski, raczej o jego przemęczeniu pobytem w Bristolu), trzeci był KAMIL DOMINIAK przed PAWŁEM SZOSTKIEM. Ciąg dalszy (juniorzy i panie) w niedzielę a drabinki turniejowe poniżej.
Poza poznańskimi zawodami odbyły się sobotnie Turnieje Mikołajkowe:
Turniej w hotelu Belvedere (Zakopane) – wygrał Pawel Sladecek przed Rafałem Rykowskim i Bartkiem Wysockim, wśród kobiet najlepsza była Sylwia Borek przed (ostatnio świetna passa) Małgorzatą Solecką i Magdą Ryczko.
Turniej Klubowy w Modelarni (Bielsko Biała) [4 KORTY] wygrał Wacek Staszkiewicz przed Maćkiem Kondziołką oraz Massimo Roncucim (który pokonał w walce o 3 miejsce Giovanniego Strazzacappę).
W niedzielę w Poznaniu grali juniorzy (w dwóch kategoriach U13 i U19) oraz panie. Niespodzianek nie było. Dominika Witkowska wygrała po zaciętym meczu (3/2) z Anką Jurkun a trzecie miejsce zajęła Zuza Sobierajewicz wygrywając 3/0 [9,10,8] z Kaśką Teinert. Wśród starszych juniorów najlepsi byli braciaSarnowscy – wygrał Mateusz przed Radkiem. Trzecie miejsce zajęła Ola Krawczyk, która wygrała z Aleksandrem Szymkowiakiem. Piątce juniorów młodszych przewodził Maximilian Kierszka przed Piotrem Hemmerlingiem i Kubą Szalatym.
W Białymstoku Turniej B nareszcie wygrał Piotr Bareński przed Grześkiem Multanem i Arkiem Bachem.Wyniki zamieszczone są odpowiednio poniżej. W warszawskim turnieju handicapowym rozgrywanym na AWF-ie w klubie Forest wygrał Igor Grzeszczuk przed Pawłem Trelą i Michałem Teichertem. Zagrało 12 uczestników.
Poznań SquashPark ClassicA+
OPEN
PANIE
JUNIORZY U19
JUNIORZY U13
Zakopane Hotel Belvedere Turniej [C] foto i wyniki dzięki uprzejmości Maćka Maciejewskiego (miejsce 12 w OPEN).
Bielsko Modelarnia Turniej Klubowy
Białystok Magic Gym Turniej B
OPEN B
Warszawa AWF FOREST I Warszawski Turniej Handicapowy
Kolejność końcowa turnieju 1. Igor Grzeszczuk
2. Paweł Trela 3. Michał Teichert
4. Robert Gogłuska
5. Kasia Michnowska
6. Tomek Kwiatkowski
7. Andrzej Bystrzejewski
8. Maciej Chmielowski
9. Irek Skorupski
10. Grzegorz Orłowski
11. Monika Świerczyńska
12. Andrzej Żołnierzak
========================================== Ile trzeba było wydać aby zagrać? Poznań – 150, 130 (PFS), 50 (ze zwrotem)
Zakopane – 100, 70 (aby popatrzeć)
Białystok – 90, 70 (weterani)
Bielsko Biała – 60
Warszawa – 70, 45 (ligowicze), 25 (stali ligowicze) + 5 zł za całodniowy parking na terenie AWF
A losy turniejów były mniej więcej takie:
We Wrocławiu (jak wspomniałem) na Hali AWF pojawił się organizator, ale nie było uczestników i dlatego turniej się nie odbył. Niedobrym sygnałem dla wrocławian jest informacja ze strony OMW 2009 zapowiadająca obniżenie budżetu imprez OMW o 20% i w związku z tym wykreślenie z programu kilku dyscyplin, w tym squasha. Dobra informacja, to realna zapowiedź Adama Ciempki, który przymierza się do realizacji przynajmniej 4 kortów w najbliższym czasie. To oznacza, że we Wrocławiu zacznie się coś dziać, bo dotychczasowa baza nie ułatwiała organizacji imprez turniejowych.
W poznańskim klubie NIKU rozegrano turniej klubowy, w którym ostatecznie wystartowało 16 spragnionych sportowej rywalizacji a niekoniecznie punktów PFS. Po eliminacjach grupowych rozegrano pucharowe finały o każde miejsce. Wygrał (a jakże) Piotrek Wałek przed Sebastianem Bernatem i Markiem Szymanowskim. Średnia pierwszych ośmiu zawodników wyniosła 118. Poznańskie zawody to ciekawy przykład medialnej awantury o nic. Odkładając na bok wątpliwości dotyczące spraw formalnych, warto się zapytać po co właściwie organizowane są turnieje, i dlaczego bierzemy w nich udział. Czy dla punktów? czy dla możliwości rywalizacji, czyli rozegrania jak największej ilości meczy, a może dla efektywnej rywalizacji (wyliczonej w czasie i trwającej możliwie jak najkrócej? Punkty zbierane są dla poprawienia rankingu, co owocuje lepszym rozstawieniem i ewentualną możliwością startu w IMP. Z drugiej strony obecny system gradacji turniejów B jest ułomny i ustawia na tym samym poziomie zwycięzców silnego turnieju o średniej [44] z 24 zawodnikami oraz turnieju 8-osobowego ze średnią [np 108]. Jednym słowem system wymaga zmian.
W gdyńskim Baltic Oasis turniej zagrała dwunastka uczestników (w tym dwie dziewczyny); wygrał Piotrek Pakuła a drugi był Artur Gałka. Kolejne miejsca zajęli Kamil Kuźmiński i Darek Korzeniewski; przy czym ten pierwszy “wyciął” w ćwierćfinale piątego Andrzeja Gołębiowskiego. Byli też goście z Olsztyna – stała ekipa globtrotterów, która tym razem nie miała szczęścia w losowaniu. Średnia pierwszych ośmiu zawodników wyniosła 68.
W Szczecinie wygrał Rafał Rykowski (Wrocław) przed Przemkiem Matuszykiem i Damianem Kędziora (Poznań). Gwiazda tenisa – Marcin Matkowski zajęła uczciwe 15-ste miejsce w 23-osobowej stawce, co nie dziwi, bo squash i tenis to jednak bardzo różne dyscypliny, co pokazał w swoim czasie udział Magdy Grzybowskiej w turnieju damskim w Kahunie. Średnia pierwszych ośmiu zawodników wyniosła 230. Wśród 6 pań najlepsza była Marta Adamczewska przed Dorotą Kusy i Joanną Komsą.
W Gliwicach turniej był kameleonem koncepcyjnym. Początkowo reklamowany jako B16 w końcu zamienił się w B32 z 26-stką uczestników. Najlepszy był Waldek Paturej przed Grześkiem Gigoniem i Szymonem Wolkiem. Średnia pierwszych ośmiu zawodników wyniosła 31.
W krakowskim Racquet “złoto” zgarnął też przyjezdny (ale ze Szkocji). Leszek Stelmachowski pojawił się i wygrał pełną drabinkę 32 przed Krzysztofem Pietrasem i Tomkiem Bolechałą. Średnia pierwszych ośmiu zawodników wyniosła 72. Zagrały też panie i juniorzy. Wśród 8 dziewczyn wygrała Sylwia Borek przed Magdą Ryczko i Lucyną Kręcichwost. Wśród 6 juniorów najlepszy był Michał Kotra przed Nikosem Karampotisem i Mateuszem Mirochą.
W Warszawie rozegrano dwie imprezy. W Tuanie wygrał (oczywiście) Michał Dobrowolski przed Sławkiem Jurkiem i Maćkiem Górskim w 14-osobowej stawce (w tym Paulina). Średnia pierwszych ośmiu zawodników wyniosła 86. W Squash City zwycięzców było więcej. W turnieju Premium B (24 zawodników) po raz drugi najlepszy był Marek Jankowski przed Michałem Grzybowskim i Piotrkiem Bareńskim. Średnia pierwszych ośmiu zawodników wyniosła 46. Drugim zwycięzcą w Squash City był Konrad Tyma, który był najlepszy w mini turnieju kadry odbywającej trzydniowe zgrupowanie w warszwskim obiekcie. W zajęciach prowadzonych przez Maćka Klisia i Tomasa Hrazskiego brali udział (poza Konradem): Tomek Abramowski, Marcin Karwowski, Mateusz Kotra, Paweł Szostek, Anka Jurkun, Dominika Witkowska i Vanessa Geroska.
Vanessa to być może nowy nabytek do reprezentacji. Czy tak będzie okaże się po nowym roku gdy otrzyma polskie obywatelstwo.
A ja z ciekawością będę się przyglądał, jaką obsadę będą miały organizowane w przyszłym tygodniu turnieje. Który będzie miał bardziej wartościową obsadę? Czy turniej A, który organizuje w swoim klubie Piotr Samborski, czy zakopiański turniej w którym monopol na wygrywanie ma Pavel Sladecek. Co wybiorą zawodnicy? Grę na dwóch kortach i kulig, czy grę na 5 kortach i sportową atmosferę poznańskiego klubu? Argumentacja o konkurencji tylko jednej imprezy jest nieprzekonywująca (jest jeszcze sobotni turniej klubowy w Modelarni i niedzielny turniej PFS w Białymstoku). W Zakopanem zapewne będzie rozrywkowo, w Poznaniu może być merytorycznie, bo ostatnio sporo się dyskutuje (nie mam na myśli rozpaczliwych wypocin anonimowych osób na różnych stronach, ale dyskusje żywych i odpowiedzialnych ludzi) na temat aktualnej sytuacji w PFS i dalszych działań/losów Zarządu PFS. Impreza w Poznaniu to jakby bliskie spotkanie trzeciego stopnia, gdzie można zasięgnąć informacji u źródła – jakby nie było obecny, (od kilku dni jednosobowy) Zarząd PFS to poznaniak i na 99,99% będzie (i chyba zagra) w turnieju w SquashParku.
W kolejnym (19.12) – ostatnim przed świętami weekendzie – zapowiadają się imprezy w Krakowie (ALSTAR), Poznaniu (SquashPark ale C), Warszawie (Premium nr 7), Gliwicach (SquashBAll), Wrocławiu (turniej Rav.Rykowskiego) i Kołobrzegu (PAJAMAD). Dużo tego….
pozdr/wk
=====================================
Wyniki =====================================
Nadszedł czas na podsumowanie weekendu 27/28/29 listopada.
W piątkowy wieczór Turniej B w Piasecznie wygrał oczywiście Michał Dobrowolski przed Dominiką Witkowską i Bartkiem Świerczyńskim. Minimalistyczne rozgrywki pań (6 zawodniczek) wygrała też Dominika). Dość ciekawa sytuacja wydarzyła się w trakcie losowania. Przebieg turnieju został (dlaczego?) “zmanipulowany” poprzez wylosowanie jako rozstawionego na miejscu 5/8 Łukasza Pogorzelskiego (ranking 201) zamiast Dominiki Witkowskiej, która była losowana z miejsca 9/16 pomimo tego że ma ranking 71!!! W efekcie Adam Kowalik w pierwszej rundzie dostał zawodniczkę – na którą (w wypadku prawidłowego losowania) miał szansę wpaść dopiero w drugiej rundzie turnieju. Ilustracja losowania poniżej na diagramie.
W sobotnim turnieju w Tychach najlepszy był Wacek Staszkiewicz przed Szymonem Wolkiem i Tomkiem Bolechałą (4m. Grzesiek Gigoń, a wystartowało 19 uczestników). W krakowskim Racquet rozegrano Turniej Andrzejkowy w ramach lokalnej Ligi Squasha, który wygrał Przemek Atras przed Wawrzyńcem Radwanem i Kubą Żurkiem; a w Zielonej Górze turniej organizowany przez Kubę Zjawina wygrał Sebastian Świderski przed Konradem Kubiczem. Kilka słów od Kuby, który nadzorował to przedsięwzięcie jest na końcu zamiast wyników turnieju.
Odbywająca się równolegle VII edycja MP SquashMasters w poznańskim MySquashu zgromadziła zawodniczki i zawodników z całej Polski, byli uczestnicy z m.innymi z Białegostoku, Trójmiasta, Warszawy, Olsztyna, Gorzowa, Wrocławia, Śląska, Łodzi, Krakowa i oczywiście Poznania i okolic. Wyniki tych pięciu turniejów są na stronie turniejowej. Wyliczę tylko złotych medalistów: Lucyna Kręcichwost, Marcin Kozik, Jacek Szubert, Zbyszek Karpiński i Jurek Szyszak.
Także w Poznaniu ale już w niedzielę i tym razem w SquashParku odbył się turniej Sunday Challenge, który zgromadził poznańskich zawodników i gości z kilku miast w tym także z Warszawy. Turniej OPEN wygrał Andrzej Pyda przed Piotrkiem Wałkiem i Sebastianem Bernatem (4m. Karol Andrzejczak). Turniej damski oczywiście wygrała DominikaWitkowska przed Pauliną Krzywicką i Ewą Buczkowską. Juniorskie zmagania podzielone były na dwie części U13 (wygrał Wojtek Kubiak) i U19 (wygrał Janek Gajl).
A poniżej obrazki przedstawiające przebieg rywalizacji poszczególnych turniejów.
Piaseczno/TUAN (piątek)
Kraków/RACQUET (sobota)
TYCHY/U Przewoźnika (sobota)
Zielona Góra (sobota) EUREKA ELTORE SQUASHA CUP JUŻ ZA NAMI ! W sobote 28 listopada w klubie FUN FIT stawili się zawodnicy i zawodniczki na kolejnym już turnieju squasha. Dzieki agencji reklamowej EUREKA i myjni-serwisowi opon ELTORE mogliśmy grać i powitać w światku squashowych turniejów debiutantów, którzy tak jak i starzy wyjadacze dzielnie walczyli.
Pierwsze miejsce zajął SYLWESTER ŚWIDERSKI grając w finale z KONRADEM KUBICZEM. Trzecie miejsce na podium dla ADAMA GOIŃSKIEGO ( debiutant) grającego z Filipem Kwiatkowskim (debiutant z pięknym krwiakiem na plecach po tym meczu- od czego jest let ? ). Czwarte miejsce zdobył niespodziewanie Maciej Gromiec ( debiutant) wygrywając z Januszem Kordkiem (debiutant). Ciężko trenująca Ola Kwiatkowska( grająca w turnieju męskim !) wygrała z Tomaszem Nowakowskim i zajęła miejsce 7. W eliminacjach zagrała równiez debiutująca Iwona Kordek, która przygotowuje już formę na następny turniej.
Po turnieju wszyscy bawilismy sie w klubie Słodko-Gorzka oglądając wspólnie mecze squashowe i nawadniając się po turniejowych zmaganiach. Do zobaczenia na kolejnej takiej imprezie sportowo-towarzyskiej.
Podziękowania dla sponsorów i organizatorów: ELTORE ( KONRAD KUBICZ) i EUREKA (PIOTR ROBERT), klubu FUN FIT SQUASH ASB oraz AKADEMIA-SQUASHA.PL
ps: GRZEGORZ TIGER SOWA ZAJĄŁ 13 miejsce w Turnieju Masters w Poznaniu. GRATULUJEMY!
1. SYLWESTER ŚWIDERSKI (Akademia Squasha)
2. KONRAD KUBICZ (Akademia Squasha)
3. ADAM GOIŃSKI
4. Filipem Kwiatkowski (Akademia Squasha)
5. Maciej Gromiec (Akademia Squasha)
6. Janusz Kordek (Akademia Squasha)
7. Ola Kwiatkowska (Akademia Squasha)
8. Tomasz Nowakowski (Akademia Squasha)
9. Iwona Nowakowska (Akademia Squasha)
SQUASHPARK (niedziela)
=========================================
Zbliżający się weekend (27/28/29.11) to kilka ważnych wydarzeń.
Na rozgrzewkę w piątek 27.11 zainteresowani będą mogli zagrać w Nocnym Turnieju B, który odbędzie się w klubie Tuan między Warszawą a Piasecznem. W tym samym mniej więcej czasie poznański SquashPark organizuje szkolenie sędziowskie. Koszt niewielki (150 złotych) a można pozyskać sporą wiedzę lub wyjaśnić wątpliwości jakie nurtują niektórych z nas zazwyczaj podczas turniejów. Cd. kursu sędziowskiego – część praktyczna – odbędzie się w sobotę (28.11) podczas imprezy która co roku budzi namiętności w sercach zawodników liczących co najmniej 35 wiosen. W poznańskim klubie MySquash rozegrany zostanie Championat najbardziej doświadczonych w squashu i w życiu czyli VII Mistrzostwa Polski LENOVO Squash Masters. Na 6 kortach po raz siódmy wystartują zawodniczki i zawodnicy walczący o tytuły najlepszych w kraju w 5 kategoriach weteranów. W tym samym mniej więcej czasie w Tychach u Przewoźnika odbędzie się turniej B. W niedzielę chętni będą mogli zagrać w Poznaniu w SquashParku w ramach Turnieju B+ pod nazwą Sunday Challenge. Niedzielne turnieje to już prawie tradycja w Poznaniu. Poprzednie dwa turnieje w MySquash także rozgrywano w niedziele.
A teraz rekomendacje – zapraszam na weekend w Poznaniu: Piątek – Poznań/SquashPark – kurs sędziowski u Piotrka Samborskiego.
Sobota – Poznań/MySquash – część teoretyczna kursu sędziowskiego w trakcie VII MP LENOVO SquashMasters 2009, po turnieju balanga Andrzejkowa.
Niedziela – Poznań/SquashPark – Sunday Challenge B+
pozdr/wk
PS: A tak przy okazji czy ktoś się zastanawiał nad rozgrywkami drużynowymi w ramach Polskiej (Drużynowej) Ligi Squasha? To reaktywacja rozgrywek, które już miały swoją premierę w 2002 roku. Wtedy Mistrzem Drużynowym została ekipa firmowana przez Olivera z siedzibą w Magnum (kto to jeszcze pamięta?). Teraz zasady są bardziej rygorystyczne niż kiedyś. Liczba zawodników drużynie ograniczona jest do 6 (gra 4). Nie do końca wiadomo jaki będzie terminarz, bo wszystko zależy od liczby zgłoszonych drużyn. Zarząd PFS bierze pod uwagę stworzenie także ligi żeńskiej, ale na to jest chyba o rok za wcześnie – jeśli spojrzeć na frekwencję dziewczyn na turniejach. Z drugiej strony, gdyby dziewczynom zaliczały się wyniki z ligowych rozgrywek do ogólnopolskiego rankingu, byłby to skuteczny bodziec do wyjazdów na ligowe spotkania. Uwaga na temat włączenia ligowych punktów do klasyfikacji ogólnopolskiej dotyczy także OPEN, czyli rywalizacji męskiej.
Zachęcam, ostatni moment na zgłoszenia – więcej na stronie PFS – tam też niezwykle zasady i interesujący dokument pt. Regulamin Opłat PLS. Polską Ligą Squasha opiekuje się Marcin Kozik.
PODSUMOWANIE TURNIEJOWEGO WEEKENDU 21/22 LISTOPADA
CZYLI (PRAWIE) WSZYSTKIE SZCZEGÓŁOWE WYNIKI TURNIEJÓW W: TUANIE (SUPER A)
SQUASH CITY (PREMIUM B)
SILVIE (B)
ATLANTICU (PRINCE OPEN B)
MAGIC GYM (B)
PAJAMAD (BAŁTYK CUP B)
MYSQUASHU (AKADEMICKI AZS)
SINUSIE (TITAN CUP C)
SOBOTA SUPER A TUAN W Józefosławiu bez wielkich niespodzianek ale z komplikacjami. Moje prognozy w 1 rundzie były 100%-towe. W drugiej 88,5% a w kolejnych rundach już tragicznie, choć kierunek przewidywań był właściwy. Największa (i jedyna w turnieju głównym o 1 miejsce) pomyłka to szansa którą dawałem Marcinowi Kozikowi w meczu z Maćkiem Maciantowiczem. Naturalną konsekwencją było też trzecie Marcina Karwowskiego przed Kozikiem. Turniej wygrał oczywiście Wojtek Nowisz przed Maćkiem Maciantowiczem przegrywając w całym turnieju tylko 2 sety. Pierwszego stracił w półfinale z Marcinem Karwowskim, drugiego utrącił mu Maciek Maciantowicz w finale.
Dobry, sportowy mecz o piąte miejsce rozegrali Abram z Sikorem (co chciałem zobaczyć i taki tekst znajdziecie poniżej). A zaskoczyli mnie Kamil i Paweł grając dopiero o 7 miejsce z prognozowanym wcześniej wynikiem. W tym turnieju czerwoną latarnię otrzymał na zakończenie Marek Szymanowski. Potem już nie było tak jak przewidywałem a szczegóły poniżej. Przepraszam jednocześnie urażonych a pozdrawiam rozweselonych. 😉
RESZTA SOBOTNIEGO PODSUMOWANIA W Silwie wygrał etatowy zwycięzca – Michał Dobrowolski przed Maćkiem Górskim i Sławkiem Jurkiem (czwarty był Bartek Świerczyński). (15 startujących, turniej główny 16).
W Squash City pierwsze miejsce zajął (po raz pierwszy pierwszy! w trzecim finale) Marek Jankowski przed Adamem Kowalikiem i Kubą Jaworskim (4. Dominika). Ponieważ dwa dni wcześniej odbyła się coroczna światowa odsłona młodego francuskiego wina (Le Beaujolais Nouveau est arrivé!) miejsca 2,3,5,9 i 17 były premiowane przednimi butelkami młodego francuskiego wina, które (jak twierdzą eksperci) jest w tym roku o wiele lepsze niż ubiegłoroczne a równie mocne jak każde młode wino. Co potwierdził Wojtek Kaliski – odrobinę skacowany po degustacji z poprzedniego dnia. Miejsce pierwsze to prezent od organizatora i sklepu Protenis – czyli para obuwia Asics Blade; a druga losowana była wśród ośmiu chętnych obecnych na zakończenie. Los uśmiechnął się do Kacpra Wiśniewskiego. Pozostałe miejsca premiowane zgarnęli – 5 – Tomek Banasiak , (9) Grzegorz Multan i (17) Kuba Wroniecki. W turnieju (a jednocześnie w rankingu PFS) zadebiutował Charlie Wardroper – aktualnie mieszkający w Warszawie zawodnik Ligi SquashMasters oscylujący między grupą A i B. (w turnieju było 23 startujących, turniej główny grała 16stka).
W Atlanticu jak zwykle wygrał Michał Kasperek (Gliwice) przed Sławkiem Połeciem (dawno nie było go na podium) i Tomkiem Bolechałą (4. Wojtek Szczeklik) (29 startujących, turniej główny 32). Wśród pań rozgrywających sześcioosobową grupę najlepsza była Sylwia Borek przed Magdą Knapik i siostrą Klaudią.
W Białostockim Magic Gym wygrał Piotrek Kania (Olsztyn) przed Piotrkiem Bareńskim i Maćkiem Sidorowiczem (4. Krzysiek Dzieduszow) (24 startujących, turniej główny 16).
W PAJAMAD wygrał po raz drugi z rzędu Piotr Pakuła (Sopot) przed Darkiem Korzeniewskim (Gdynia) i Damianem Kędziorą (Poznań). Czwarte miejsce zgarnął Marek Szczepkowski z Sopotu. (9 startujących, turniej główny 8 )
W Zgierzu (SNG) pierwsze miejsce zajął Daniel Jaworowicz przed Piotrkiem Wałkiem (obaj Poznań), trzeci był Marcin Ciszewski. (33 startujących, turniej główny 32). NIEDZIELA W turnieju C rozgrywanym w Sinusie w finale nastąpiła powtórka białostockiego Turnieju B. Po raz kolejny wygrał Piotr Kania z Piotrem Bareńskim (tym razem 3/1). Trzecie miejsce zajął Kacper Wiśniewski (w sobotę grał w Premium B) a czwarte Robert Łuniewski (sobota – Tuan).
W Akademickich Mistrzostwach Wielkopolski AZS (Mysquash) rywalizację męską wygrał Piotrek Wałek (a w sobotę – w PAJAMAD II miejsce) przed Hubertem Czmilem i Krzysztofem Kazimierukiem (czwarty był Grzegorz Hauska). Wśród pań najlepsza była Melania Biel przed Anią Kałmuczak i Ewą Magucką-Blandzi.
Drużynową klasyfikację studentek wygrał AWF przed Politechniką Poznańską i Wyższą Szkołą Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa. Wśród studentów najlepszy był Uniwersytet Ekonomiczny przed Politechniką i WSNHiD.
A PONIŻEJ WSZYSTKIE WYNIKI TURNIEJÓW GŁÓWNYCH Z MINIONEGO WEEKENDU
TURNIEJ DUNLOP MCWIL OPEN SUPER A TUAN
Przed nami bogaty squashowy weekend. Jest tego tyle, że to prawie festiwal 😉
W ostatni poniedziałek Zarząd PFS poinformował o wprowadzeniu nowej opłaty obarczając jednocześnie organizatorów imprez turniejowych poborem “podatku rankingowego“. Opłata wynosi 10zl/zawodnika (juniorzy są zwolnieni). W/w kwota ma być przeznaczona na cele statutowe – utrzymywanie rankingu, administrację nad nim, uaktualnianie wersji oprogramowania, administrację biura PFS. Należy ją doliczać do wpisowych turniejowych. Oznacza to ni mniej ni więcej, że zawodnik ma dołożyć jeszcze 10 zł do turnieju w którym chce zagrać.
Zarząd nie określił sankcji wobec osób, które nie zapłacą tej opłaty.
Za to określił kary dla organizatora, który takiej opłaty za zawodnika nie wpłaci!!!.
Taryfikator jest następujący. Opóźnienie w dokonaniu płatności Opłaty od Zawodników (termin płatności 2 dni) – 200 zł. Tabela zawiera też inne pozycje, ale największe kuriozum można znaleźć na samo zakończenie.
Cytuję: “*Dodatkowo do kar finansowych stosowane będą sankcje organizacyjne. Sankcje organizacyjne to: zawieszenie Organizatora na określony czas, dożywotnie odebranie prawa organizacji zawodów squashowych.”
Jestem pełen uznania dla inwencji twórców Uchwały/Zarządzenia, ale chyba Zarząd Stowarzyszenia przecenił swoje możliwości. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie jak i za co można komuś zabronić dożywotnio organizacji zawodów squashowych. I do kogo właściwie można się odwołać od takiej decyzji. Czy może do Ministra Sportu RP, który figuruje jako patron PFS na głównej stronie pfs.com.pl?
Zabrakło też merytorycznego uzasadnienia takiej decyzji. Wymienione jest co prawda porządkowanie, ale może bardziej na miejscu byłoby określenie “fatalna sytuacja finansowa”; bo w celu naprawy takowej wprowadza się dodatkowe opłaty. Zastanawia też dlaczego Zarząd “połasił” się na opłatę w skali tylko 10 zł od osoby. Nie daje to kwot, które uzdrowią budżet PFS. A jeśli chodzi o koszty prowadzenia rankingu to ja chętnie deklaruję odpracowanie swoich opłat w barterze. Moja praca została wyceniona mniej więcej na takim poziomie ( ~ zero) przez Zarząd i w starym i nowym składzie.
(c) wk 18.11.2009
A teraz już przegląd imprez turniejowych
Najpierw sobota (21.11).
=================
Warszawa. Tuan. McWil Dunlop Tuan Cup 2009 Super A.
Przedstawiam projekcję wyników turnieju Super A. Oceniam, że taka właśnie będzie kolejność końcowa, jeśli będzie inna to oznaczać to będzie niespodzianki a takowe są zawsze atrakcją zawodów sportowych.
Na 99,9% zwycięzcą turnieju będzie Wojtek Nowisz, dalej prognozować jest trudniej ale chciałbym by odbył się mecz o miejsce 7 lub może 5-te w składzie określonym poniżej.
Start 10:30 na dwóch kortach.
Wpisowe 100/90 pln. + 10 zł na PFS [sankcja za niezapłacenie – 200 zł pobrane od organizatora]
=================
Warszawa. Silva Turniej B Michała Dobrowolskiego
Start: 10.00 na dwóch kortach. Termin na zgłoszenia: piątek 12.00
Wpisowe 80 pln. + 10 zł na PFS [sankcja za niezapłacenie – 200 zł pobrane od organizatora]
zgłoszenia: michal.squash@onet.eu
=================
Warszawa. Squash City. Premium B
Start 12.00 na czterech kortach. Informacja o turnieju poniżej.
=================
Białystok. Magic Gym. 4squash.pl OPEN B
Start 9.00 na dwóch kortach. Termin na zgłoszenia: środa 24:00
Wpisowe 90 pln. + 10 zł na PFS [sankcja za niezapłacenie – 200 zł pobrane od organizatora]
zgłoszenia: turnieje@4squash.pl
=================
Kraków. Atlantic. PRINCE SQUASH OPEN B
Start 10.00 na czterech kortach. Termin na zgłoszenia środa
Wpisowe 80/60/40 pln. + 10 zł na PFS [sankcja za niezapłacenie – 200 zł pobrane od organizatora]
Zgłoszenia: squash@starekino.pl
=================
Kołobrzeg/Budzistowo. PAJAMAD. Bałtyk Cup B
Start po 12.00 na trzech kortach. Termin na zgłoszenia czwartek 21.00
Wpisowe 80/40 pln. + 10 zł na PFS [sankcja za niezapłacenie – 200 zł pobrane od organizatora]
Zgłoszenia: jagoda@pajamad.pl
=================
Zgierz. Stacja Nowa Gdynia. Atlantis Squash Cup B
Start po 9.00 na trzech kortach. Termin na zgłoszenia czwartek 17.00
Wpisowe 75 pln. + 10 zł na PFS [sankcja za niezapłacenie – 200 zł pobrane od organizatora]
Zgłoszenia: na stronie www.nowa-gdynia.pl
=================
Niedziela (22.11).
=================
Warszawa. Sinus. Titan Squash Open C
Start 11.00 na czterech kortach. Termin na zgłoszenia: piątek 22.00
Wpisowe 70/60 pln. + 10 zł na PFS [sankcja za niezapłacenie – 200 zł pobrane od organizatora]
Zgłoszenia: biuro@badsport.pl
=================
Poznań. MySquash. MySquash AZS CUP
Start w niedzielę o 9.30 na sześciu kortach; turniej tylko dla członków AZS
Zgłoszenia: b.rudnicki@mysquash.pl
=================
Warszawa CH Blue City. SQUASH CITY
sobota 21 listopada 2009
Turniej Premium B 1/#1
Zapraszam na Kolejny Efektywny Turniej Squasha, który odbędzie się w sobotę 21 listopada w warszawskim Squash City.
Idea jest prosta – na czterech kortach zagra 16 zawodników. Turniej szesnastki powinien zająć maksimum 4 godziny o ile na jeden mecz przeznaczyć 30 minut. Ponieważ turniej B od ćwierćfinałów powinien być rozgrywany jako Best of 5 – stąd godzinna rezerwa na spokojne dokończenie wszystkich meczy. Reasumując – impreza ma odbyć się szybko i sprawnie. Start OPEN o 12. Zakończenie o 17.
Turniej sobotni jest ostatni w pierwszej serii. Dlatego na zakończenie (około godziny 17) zapraszam wszystkich, którzy brali udział w poprzednich edycjach. Wśród obecnych zostanie wylosowana atrakcyjna nagroda rzeczowa – ostatnio obecna na turnieju. W ostatnim turnieju z obuwiem sportowym Asics wyjdzie zwycięzca turnieju oraz ktoś z obecnych – uprawnionych do losowania.
Zgłoszenia.
Chętni mogą zgłaszać się drogą mailową (na adres: turnieje@squashmasters.pl) lub SMS-ową (na numer 511 981 288).
W zgłoszeniu proszę o podanie nazwiska i aktualnego rankingu zawodnika – ta liczba jest kluczowa – bo nie przewidujemy eliminacji. W turnieju zagra 16 najwyżej sklasyfikowanych spośród zgłoszonych zawodników.
Harmonogram turnieju
środa 18.11 godzina 16:00 – deadline na zgłoszenia
czwartek 19.11
godzina 20:00 – weryfikacja uczestników (termin na opłacenie udziału lub dostarczenie dowodu wpłaty na konto organizatora oraz dla PFS, zawodnik może sam dokonać wpłaty na konto PFS, ponieważ jest to opłata na cele statutowe)
piątek 20.11
godzina 12:30 – losowanie pierwszej ósemki turnieju Głównego
sobota 21.11
godzina 10:45 – losowanie forrundy turnieju
godzina 11:00 – start forrundy turnieju OPEN na 4 kortach
godzina 12:00 – start turnieju OPEN na 4 kortach
godzina 12:00 – start turnieju pocieszenia (17/24) na dwóch kortach
godzina 17:30 – planowane zakończenie OPEN
Zweryfikowana Lista startowa akt. 2009 11 20 godzina 12:55
Turniej OPEN
{1/4} [029][100] Kuba Jaworski
[034][W] Adam Kowalik
[040][100] Michał Grzybowski [044][W] Marek Jankowski {5/8} [054][W] Michał Wróbel
[063][W] Kacper Wiśniewski [066][W] Tomasz Banasiak [078][W] Dominika Witkowska {9/16} FORRUNDA start godzina 11:00
[059][] Marcin Ratigowski [086][W] Grzegorz Multan
[091][W] Waldek Kobus
[096][W] Robert Grygiel [100][100] Wojtek Skublewski [119][90+10] Maciek Wieczorek [127][W] Kuba Wroniecki [xxx][W] Charles Wardroper [dzika karta] [133][W] Arek Podziewski
[150][W] Wojtek Derda [197][] Wojtek Kaliski [258][100] Darek Dziewanowski [269][W] Robert Gogłuska
[299][W] Jacek Dramiński [564][W] Piotr Szwarc
rezygnacja Jacek Domański
Wojtek Karwowski
Krzysiek Polonczyk
Radek Kuźmiński
LOSOWANIE OPEN
Losowali Zbigniew Mikołajczak, Waldek Kobus
cd. przed forrundą [1] JAWORSKI
[5/8] WIŚNIEWSKI
[5/8] WRÓBEL
[3/4] JANKOWSKI [3/4] GRZYBOWSKI
[5/8] WITKOWSKA
[5/8] BANASIAK
[2] KOWALIK
Uwaga!!!
wszyscy uczestnicy Turnieju Głównego MUSZĄ POJAWIĆ SIĘ i być gotowi do startu o godzinie 12:00
ośmiu zawodników gra, czterech sędziuje a czterech przygląda się czy wszystko jest ok.
A za chwilę kolejne mecze, Wszystkie mecze powinny się zakończyć do godziny 16, 00, ewentualnie do 16:30.
Opłata startowa:
90 PLN (OPEN) + 10 zł na PFS [sankcja za niezapłacenie – 200 zł pobrane od organizatora]
Wpłata na konto nr:
inteligo 50 1020 5558 1111 1409 3980 0073
m2000 Waldemar Kobus, Włodarzewska 57e, 02-384 Warszawa
Wpłata na konto jest jednoznaczną weryfikacją turniejową.
11 listopada odbyły się trzy imprezy turniejowe. Każda z nich była doskonałą okazją by spędzić aktywnie czas i podreperować konto punktowe w rankingu PFS.
W gliwickim Squash Ballu rozegrano turniej Silesia Squash Cup (B+). Rywalizację OPEN (35 uczestników) wygrał Wacek Staszkiewicz przed Michałem Kasperkiem i Szymonem Wolkiem . Turniej Damski (6 uczestniczek) wygrała Magda Ryczko przed Lucyną Kręcichwost i Olą Wajman.
W poznańskim Squashparku rozegrano turniej Klubowy C w trzech konkurencjach. Mocno obasadzony OPEN wygrał (co chyba nikogo nie dziwi) Tomek Abramowski przed Danielem Jaworowiczem i Piotrem Wałkiem. W Damskiej rywalizacji najlepsza była Zuza Sobierajewicz (przed tygodniem też wygrała w turnieju B Mysquash OPEN) przed Justyną Felbór i Katarzyną Teinert. Wśród juniorów triumfował Kuba Przybylski przed braćmi Olkiem (2) i Mateuszem (3) Szymkowiak.
W warszawskiej Kahunie Turniej B zorganizował i wygrał Michał Dobrowolski. Drugie miejsce zajął Wiśniewski ale nie Marcin (który na turniej nie dotarł) tylko Kacper. Trzecie miejsce zajął łowca punktów – Wojtek Karwowski. Wśród siedmiu najlepsza byłą Paulina Krzywicka przed Kasią Szymankiewicz i Ewą Chojecką. wk
Warszawa Squash City. 14/15 listopada 2009 Turniej Urodzinowy Squash City • Banasiak • Kopyt • Paturej CUP
III turnieju A sezonu 2009/2010 (poprzednie to Wilanów Cup w Sinusie i Dunlop Open w Niku) – zrealizowany.
Turniej odbył się w warszawskim Squash City jako czwarta edycja turnieju urodzinowego Tomka Banasiaka, Jarka Kopyta i (po raz drugi) Waldka Patureja.
Pierwszego dnia rywalizowali ze sobą juniorzy w dwóch kategoriach. U15 i U19. Niestety, w turnieju nie zagrała zbyt liczna grupa juniorów na co wpłynęły wyjazdy, imprezy rodzinne i przypadki zdrowotne. Ostatecznie w turnieju juniorów młodszych (U15) sklasyfikowano czwórkę uczestników a w starszych szóstkę, co jest bardzo marnym wynikiem jak na duże miasto jakim jest Warszawa – w dodatku będące zagłębiem obiektów squashowych.
Wśród starszaków najlepszy był Marcin Karwowski przed Jankiem Gajlem i Pauliną Krzywicką. Rywalizacja była co najmniej dramatyczna dzięki wypadkowi Pauliny, która nieszczęśliwie uderzyła głową w ścianę co zaowocowało sporym krwotokiem, ale nie powstrzymało Pauliny przed kontynuacją meczu z Olą, wygranego (po przerwie) 3/2.
Z kolei mecz Oli z Tomkiem to zapowiedź tego, co działo się kolejnego dnia. Tomek Zawistowski wszedł na kort będąc w nienajlepszej formie co wynikało z jego stanu zdrowia. Efektem wyczerpującego meczu byłą absencja w pozostałych rozgrywkach – co następnego dnia zdarzało się już częściej.
Drugiego dnia mieliśmy dość karkołomny eksperyment czyli turniej OPEN dla 59 uczestników oraz DAMSKI dla 24 uczestniczek. Rzecz wydawałoby się niemożliwa do przeprowadzenia, bo jak wynikało ze wstępnych szacunków taki turniej składa się z 52 (damski) + 180 (OPEN) meczy. Podział turnieju OPEN na rozbudowane eliminacje ograniczył potencjalne mecze do 150 co też wydaje się liczbą kosmiczną ale trzeba pamiętać, że Squash City to 8 kortów.
Całość rozpoczęła się o 8:20 od forrundy a potem szybkich eliminacji. Klub zapewnił bogaty serwis dla zawodników dzięki czemu nie byli spragnieni ani głodni, chociaż czas jaki poświęcali zawodnicy na spożycie posiłku w restauracji turniejowej sugerowałby obowiązkową przerwę obiadową dla wszystkich, by móc przewidywalnie skoordynować rozgrywki. O godzinie 13 kiedy ruszył turniej główny i w zasadzie było już po turnieju pocieszenia.
Cała impreza zakończyła sie zgodnie z planem po 21 uroczystym wręczeniem nagród i losowaniami wśród obecnych czemu przyglądała się zadziwiająco duża grupa kibiców.
Finał OPEN to zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami wewnętrzny mecz Bristol/Bristol, który wygrał Stiff (trener) pokonując Harrisa (ucznia) w częściowo improwizowanym na show pojedynku. O wiele bardziej emocjonującym widzów meczem był półfinał Sladecek – Harris, w którym po pierwszym wygranym secie wydawać by się mogło, że Pavel wejdzie do finału. Ale tak się nie stało, dzięki czemu zobaczyliśmy pojedynek o trzecie miejsce, gdzie aktualny Mistrz Czech pokonał aktualnego mistrza Polski. Zanim rozegrano finałowe mecze OPEN na kort wyszły Dominika Witkowska i Anka Jurkun. Po wygranym pierwszym secie (7/11) Anka stanęła i przegrała gładko pozostałe gemy do 3, 2 i 5. Bardziej emocjonujący był mecz o trzecie miejsce w którym po 5 setach Sylwa Borek pokonała Magdę Ryczko. Równie ciekawy był mecz rozgrywany na centralnym korcie o miejsce 9 (finał B) w którym Magda Knapik pokonała po 5 setach Zuzę Sobierajewicz.
Wracając do zaproszonych gości. Już samo słowo zaproszonych wywołało protesty wśród uczestników. Nie ma się co dziwić, kiedy rozmnożenie jednego Krajcsaka w dwóch zawodników (w dodatku rozstawionych) wypycha osoby uprzywilejowane z lepiej notowanych miejsc na gorsze. Te przypadki to Waldek Paturej – Harris wyrzucił go poza turniejową szesnastkę dzięki czemu w pierwszej rundzie trafił na Marcina Karwowskiego – mecz palce lizać – pięć setów i 10/12 w ostatnim secie. Nieszczęśliwy mógł być też Piotr Samborski i Szymon Wolek ale ten drugi spokojnie awansował a ten pierwszy wszedł do turnieju głównego dzięki nieobecności Pawła Przyłuskiego i sportowej postawie Szymona który pokonał Maćka Klisia w meczu o pietruchę.
Tak więc kontrowersje dotyczyły systemu zgłoszeń a w rzeczywistości samej definicji turnieju. Bo zasady turniejowe dość dokładnie omawiają jak to jest ze zgłoszeniami zakładając (skądinąd słusznie) że aby zagrać w turnieju należy się do niego zgłosić. Ale reguły turniejowe nie uwzględniają przypadku, gdy organizatorzy dla uatrakcyjnienia imprezy zapraszają specjalnych gości. Ten przypadek właśnie przerabialiśmy i nie było to bezbolesne. W sumie trzej zaproszeni goście zaspokoili potrzeby sportowe dziesięciu polskich zawodników a później zaspojajali się już sami. Pavel Sladecek oddał kolejno 3 punkty Szymonowi Wolkowi, 9 punktów Maćkowi Lubiakowi, 10 punktów Kamilowi Dominiakowi i na koniec i 12 Wojtkowi Nowiszowi. Mike Harris dał 7 punktów Jackowi Kalinowskiemu, 6 punktów Grześkowi Leśniańskiemu i 5 Marcinowi Karwowskiemu. Hadrian Stiff podarował z kolei 13 punktów Markowi Jankowskiemu, 9 punktów Maćkowi Sikorskiemu, 10 punktów Łukaszowi Nitce i 11 Wojtkowi Nowiszowi.
W dolnych rejestrach turnieju OPEN warto zarejestrować wygrane 3/2 Marcina Karwowskiego nad Marcinem Kozikiem, i wcześniejszą (3/0) nad Maćkiem Maciantowiczem. A także wysokie (10) miejsce Wojtka Kaźmierowskiego. Duży żal wywołał odwrót (tłumaczony kontuzją lewego pośladka) Maćka Sikorskiego przed meczem z Tomkiem Abramowskim. Niezłe było też 18 miejsce robiącego ogromne postępy Kuby Jaworskiego. Pozostali zawodnicy turnieju OPEN dostali to za co zapłacili, czyli możliwość rywalizacji w conajmniej 5 o ile nie 7 meczach z rekompensatą w punktach rankingowych PFS.
Z kolei turniej damski to znowu dominacja Dominiki Witkowskiej. Dominika pokazała, że inwestycja w nią to dobrze wydane pieniądze, czego być może nie docenił dotychczasowy sponsor sprzętowy. Poza pierwszym miejscem w damskiej rywalizacji dołożyła czterdzieste pierwsze miejsce w turnieju OPEN (także premiowane finansowo). Trzecie miejsce zajęła Sylwia Borek, co nie jest specjalnym zaskoczeniem. Sylwia częściej grywa w zawodach Racketlona, ale jeśli wystartuje w kwietniowych IMP to trzecie miejsce czeka na nią o ile będzie miała dobre losowanie.
Bardzo dobrze wypadły na turnieju Ola Wajman (miejsce szóste za Ewą Małyszko), Kasia Woziwodzka (wygrany finał C) i Agnieszka Komorowska (miejsce 11-ste). Każda z nich pokonała wyżej notowane zawodniczki dzięki czemu uplasowały się wyżej niż można było się spodziewać.
I to by było na tyle.
Mamy za sobą ten niedzielny maraton. Teraz czeka nas weekendowy festiwal turniejowy (21/22.11).
W Warszawie cztery turnieje (A+, 2xB i C w niedzielę), w Krakowie, Białymstoku i Kołobrzegu turnieje B, w Zgierzu B+. A studenci mają swój zlot w poznańskim MySquashu, gdzie zawody organizuje AZS.
Reszta wyników turnieju urodzinowego poniżej na diagramach.
a ja pozdrawiam
i do zobaczenia na kortach /w klatkach/
wk
=====================================
Przebieg Zawodów URODZINOWY SQUASH CITY • BANASIAK • KOPYT • PATUREJ